Ach, dzieci
Ach, dzieci, każde z was kochaSzum polskich wierzb i brzózI słońce w górskich potokachI wielki gwiaździsty wózI księżyc, który się błąkaNocą wśród czarnych drzewI polne kwiaty na łąkachMotyle, ptaki i śpiew
Tego was kochać uczyłaTa pani dziś na pomnikuPrzynieście więc dużo kwiatówI śpiewających słowikówI słońce polskie przynieścieI serca ciepłe teżI niech przemówi ten kamieńJak Wisła, jak ptak, jak wiersz