Pieśń żalu rozczarowanego
Miłość ta, to moje fado (lub: Miłość ta, me przeznaczenie)Tak bolesna i tak żywaMiędzy „tak” albo „tak bywa”//:Miłość ta źle kierowanaOgniem ryta i znaczonaW melancholii zanurzona.://
Miłość ta, tak poszarpanaTa, co nocą - tak i za dniaWstrząsa mną i torturuje//:I tęsknotą mnie przepełniaPuste życie mi wypełniaI tak się rozczarowuje://
Miłość ta ma przywidzeniaWprawia w stan oszołomieniaChcę się śmiać to znów żałować//:Taka jest wciąż zabłąkanaMoja miłość zrozpaczonaCzyż o innej mogę śpiewać?: //AgnW.
„Toada de desengano - Pieśń żalu rozczarowanego”(Przetłumaczyła z francuskiego DjaGos)
Ta miłość, to moje FadoTaka żywa i bolesnaPomiędzy „tak” i „jednakże”Ta miłość źle zarządzanaNaznaczona przez ogień i wyrytaW głębokiej melancholii
Ta rozszarpana miłośćTa miłość, która i nocą i za dniaSzarpie mnie i torturujeTa rozczarowana miłośćPrzepełniona tęsknotąWypełnia moje puste życie
Ta miłość mająca przywidzeniaTa miłość, która mnie oszałamiaPomiędzy „żałobą”, a „radością”Tak jest zabłąkanaMoja zrozpaczona miłośćO jakiej innej miłości mogłabym śpiewać?