Mi nismo rođeni da se volimo.Ljubavi moja, loše glumimo.Ne znamo da praštamo,samo svoje tjeramo,i sve gubimo.
Nisam ni ja čovjek iz tvoga sna.Ti nećeš nikad biti kraljica.Negdje među zvjezdama,ljubav nam se sakrila,gdje si ti, gdje sam ja?
I Bog je od nas digao ruke,moje je srce k'o tvoje ponosno.I ja bi prije umro od muke,nego k'o prosjak za ljubav molio.
Nie urodziliśmy się, by się kochać.Miłości moja, kiepsko gramy nasze role.Nie umiemy przebaczać,każde ciągnie w swoją stronę,i wszystko tracimy.
Nie jestem człowiekiem z twojego snu,a ty nigdy nie będziesz mą królową.Gdzieś między gwiazdamiukryła się nasza miłość,gdzie jesteś ty, gdzie jestem ja?
I Bóg machnął na nas ręką,moje serce jest dumne jak i twoje,a ja prędzej bym umarł z męki,niż jak żebrak prosił o miłość.