Nie chodź koło róży
Nie chodź koło róży, nie otrząsaj kwiatu.Nadobna dziewczyno, nie ma ładu w światu.
Nie siadaj, nie gadaj, nie zalecaj mi się.Ja majątku nie mam, nie spodobam ci się.
Ja ci się nie pytam, czyś majątek miała.Tylko ci się pytam, czy mnie będziesz chciała.
Chciałabym, ja chciała, ale nie takiego.Ładnego, zgrabnego chłopca wojskowego.
Nie przebieraj, panna, żebyś nie przebrała.Żebyś za kanarka wróbla nie dostała.
Nie siadaj, nie gadaj na mojej ławeczce,Boś się nie spodobał mojej rodzineczce.
Moja rodzineczka to takiego pragnie,Żeby zatańcował i zaśpiewał ładnie.
Te nasze chłopaki jak parowe młyny.Latają od jednej do drugiej dziewczyny.
Ta ładna, ta zgrabna, a ta z pierścionkami.Ta jeszcze ładniejsza, bo ta z dolarami.