O mój rozmarynie
O mój rozmarynie, rozwijaj sięO mój rozmarynie, rozwijaj sięPójdę do dziewczyny, pójdę do jedynejZapytam się.
A jak mi odpowie: nie kocham cię,A jak mi odpowie nie kocham cię,Ułani werbują, strzelcy maszerująZaciągnę się.
Dadzą mi buciki z ostrogamiDadzą mi buciki z ostrogamiI siwy kabacik, i siwy kabacikZ wyłogami
Dadzą mi konika cisawegoDadzą mi konika cisawegoI ostrą szabelkę, i ostrą szabelkęDo boku mego.
Dadzą mi manierkę z gorzałczynąDadzą mi manierkę z gorzałczynąAżebym nie tęsknił, ażebym nie tęskniłZa dziewczyną.
Powiodą z okopów na bagnety,Powiodą z okopów na bagnety,Bagnet mnie ukłuje, śmierć mnie ucałuje,Ale nie ty.