Obcy ty
Świeca gra do snuNa zegarze blaskCzasem opowiadam muJak uczucia milkły w nas
Na zegara tarczy tleTak wypatrywałam cięTeraz patrzy w oczy miObcy ty
Prosisz żeby jeszcze razSłabnie już twój głosPotem cisza łączy nasTylko zegar szepcze coś
Na zegara tarczy tleTak wypatrywałam cięTeraz patrzy w oczy miObcy ty
Będzie już spokojnie tak...Będzie już spokojnie tak...
Będzie już spokojnie takJak na wyspach dwóchTylko czasem zegar graNa melodie twoich słów
Na zegara tarczy tleTak wypatrywałam cięTeraz patrzy w oczy miObcy ty
Na zegara tarczy tleTak wypatrywałam cięTeraz patrzy w oczy miObcy ty