Wędrówka z cieniem
Dokąd to chciałbyś pójść?Powiedzże, cieniu mójW zgiełku barwW słońcu lampTak jak ja, jesteś samOch, jakże chętnie odpoczął byś teżJakże cię nuży ta graCzemu niezdarnie przedrzeźniasz mój gest?W chwiejnej wędrówce u ścian
Żal mi cię trochęNie gniewaj się takWiem, gdyby zjawił się ktośZnów by nam lekko pod rękę się szłoWiatrem pachniała by noc
Minie nocMinie dzieńWreszcie ktoś zjawi sięTylko ja o tym wiemTylko ja i mój cień
Żal mi cię trochęNie gniewaj się takWiem, gdyby zjawił się ktośZnów by nam lekko pod rękę się szłoWiatrem pachniała by noc
Minie nocMinie dzieńWreszcie ktoś zjawi sięTylko ja o tym wiemTylko ja i mój cień