Tyle wspomnień o Tobie
Tyle wspomnień o Tobie chodzi po mojej głowieWypełniają mój cały światTyle wspomnień o Tobie chodzi po mojej głowieJakby nagle miał się skończyć nasz świat
Kolejny wiersz, który znów piszę o TobieMój rachunek sumienia, by móc zasnąć spokojnieZrobię wszystko, byś nie czuła się samotnie
Kolejny sen, w którym znów śnię o TobieZaczarowany raj po zamknięciu powiekI szukam odpowiedzi, skoro jest ona w nas
Nie chcę iść dalej sam, wiec chodźmy gdzieśDzisiaj Bóg dał nam kolejny dzieńNie ważne gdzie, nie ważne gdzie (chodźmy, chodźmy)
Chodźmy tam, chcę poczuć marzeń lepszy smakZanim znów, zanim znów, będę sam
Tyle wspomnień o Tobie chodzi po mojej głowieWypełniają mój cały światTyle wspomnień o Tobie chodzi po mojej głowieJakby nagle miał się skończyć nasz świat
Mijam kogoś ze spuszczoną głowąZłamanym sercem i duszą zagubionąW dłoni trzyma kwiaty połamaneA godzinę temu tak się spieszył na spotkanie
To była miłość, trwała dwa lataTak silna, by nie widzieć poza sobą świataDzisiaj powie, że miłość jest zatrutaA wczoraj pisał w smsie, że tylko miłości ufa
Co można zrobić, powiedz miCzy wina tylko w nas samych tkwiCzy jest coś, co pomagaDwóch lat nie da się tak łatwo wymazać
Każdy chciałby wiedzieć, że będzie dobrzeWyprzedzić czas i z góry na to spojrzećDzisiaj myśli mam różneAle nie wiem, naprawdę nie wiem, co będzie później
Tyle wspomnień o Tobie chodzi po mojej głowieWypełniają mój cały światTyle wspomnień o Tobie chodzi po mojej głowieJakby nagle miał się skończyć nasz świat