Znowu pada deszcz
Pada deszcz - tak już było wczoraj"Znowu Ty" - to są twoje słowaW moich snach - nic się nie zmieniłoDzień jak dzień - tak już przecież byłoNie chcę wiedzieć jak i co po co mówić - to nie toNie umiałem kochać wprost znowu zakpił los
Jeszcze wczoraj chciałem zmienić w sobie cośI odlecieć byle gdzie o,o,o,oJeszcze wczoraj mogłem być daleko stądDzisiaj znowu pada deszcz
Wołasz mnie - słyszę swoje imięPłynę więc - przecież wszystko płynieMówisz że nic się nie zmieniłoTak już jest - tak już przecież było
Nie chcę wiedzieć jak i coPo co mówić - to nie toNie umiałem kochać wprostZnowu zakpił los
Jeszcze wczoraj chciałem zmienić w sobie cośI odlecieć byle gdzie o,o,o,oJeszcze wczoraj mogłem być daleko stądDzisiaj znowu pada deszcz
Nie chcę wiedzieć jak i coPo co mówić - to nie toNie umiałem kochać wprostZnowu zakpił los
Jeszcze wczoraj chciałem zmienić w sobie cośI odlecieć byle gdzie o,o,o,oJeszcze wczoraj mogłem być daleko stądDzisiaj znowu pada deszcz