Nocnym pociągiem aż do końca świata
Komputera szmer i ekranu blaskTu realny świat nie ma żadnych szansCzy to dziki seks czy to w piłkę graTutaj przecież ma dużo lepszy smak niż tam
W internecie flirt hasło: Biały MiśBez wysiłku tak możesz być kim chceszBiały proszek dziś znów pomoże żyć...Nie ma jutra i nie będzie jutro też
Lecz czasem dziwny głos przed siebie każe biecI na powietrze wyjść gdy pada deszczPrzed siebie ciągle biec do ostatniego tchuNie wracaj nigdy już
Wciąż gadżetów stos zmieniasz życie swePowiedz tylko co chciałbyś zrobić z nimGdy zamienisz już rzeczywistość w senNie odnajdziesz się nie znajdzie ciebie nikt
Lecz czasem dziwny głos przed siebie każe biecI na powietrze wyjść gdy pada deszczPrzed siebie ciągle biec do ostatniego tchuNie wracaj nigdy już
I czasem jakiś głos przed siebie każe biecI na powietrze wyjść gdy pada deszczPrzed siebie ciągle biec aż do utraty tchuNie wracaj nigdy tu