Melancholie
Melancholie, tym imieniem przyzywam cię,melancholie, wiem, jak bardzo kochałam cię.Jak szary płaszcz otuliła nas melancholiai słyszę wciąż, jak romanse mi gra.
O, melancholie, świat się zmienił w dolinę łez.Był domem mi, dzisiaj cierniem jest.Tak bolą mnie nieotarte łzy,tak bolą mnie niewyśnione sny,naszych krótkich dni.
Po drogach moich będę chora na ciebie,chora na ciebie, o kochany mój.Melancholie, wciąż bliżej do ciebie jest,zaniosę ci aż tam kolczyki z łez...