Płonąca stodoła
Mówią płonie stodoła płonie aż strach , aż kurzy się z niejTrzeszczy wszystko dokoła ściany i dach gorąco, że hejPobiegnij tam do niej szkoda czasu , bostodoła płonie a w niej ludzie jacyś są,Sołtys chyba już zwołał prawie pół wsi, pomagaj i ty.Płonie stodoła, alarm trwa,więc myślę, a niechDlaczego właśnie ja miałbym brać w dudy miech?
Chwytam wiadro więc w dłonie biegnę co tchu i widzę tam co :Płoną oczy i skronie, bawi się tłum, par chyba ze sto,To sołtys swoją córkę za mąż dzisiaj dałDo żonki pali się pan młody - chłop na schwał.Zbrakło miejsca w mieszkaniu, ojciec i teść ugościć chciał wieś -W swojej stodole zrobił bal, tańczyłem i ja....Tak mogą płonąć stodoły każdego dnia...
Mówią płonie stodoła płonie aż strach , aż kurzy się z niejTrzeszczy wszystko dokoła ściany i dach gorąco, że hejTo sołtys swoją córkę za mąż dzisiaj dałDo żonki pali się pan młody - chłop na schwał.Zbrakło miejsca w mieszkaniu, ojciec i teść ugościć chciał wieś -W swojej stodole zrobił bal, tańczyłem i ja....Tak mogą płonąć stodoły każdego dnia...