Niekoniecznie
A niekonieczniemusiałam niepokornie przez to przejśćA niekoniecznieśpiewałam to co miało ładnie brzmiećChciałabym to zawrzeć w dwóch słowachPrzez palce czas przeciekał nam, wiemZnikał tak, że nie zdążyłam wtulić sięW te twoje ciepłe słowa
Chodź na chwilę chociaż bądźUratuj wszystko to, co byłoChciałabym móc więcej pisać o nas
Nie bez powoduOd braku wspomnień głos ściszonygłośno drżyA niepotrzebnie przed siebie biegłamBy się pozbyć resztek siłO świcie wiem, nie byłam przy TobieTeraz wiesz, jak bardzo mi wstydZa tobą cały świat mój się chowałChciałabym wtulić się w ciepłe słowa
Chodź na chwilę chociaż bądźUratuj wszystko to, co byłoChciałabym móc więcej pisać o nas
Chodź, chodź, chodźChodź, chodź, chodź
Chodź na chwilę chociaż bądźUratuj wszystko to, co byłoChciałabym móc więcej pisać o nas