Sněží a vločka našla si můj nosnevím, jak duše došla za mou zkušenosta z té dálkycizokrajné známkylepí na obálkya mně je posílá
Sněží a sníh mi křupe pod nohouNevím, jestli ještě jsme pod stejnou oblohoumůže být co nenídokud se neproměnímdokud zapomněníbřehy podmílá
Nežít, nemohla bych ani tebe milovatSlyšíš, to hrká Dorčin zlatej kolovrata já v té dálcesvojí láscesplétám v sítě vlascea lovím v hlubinách
Śnieży a płatek wybrał sobie mój nosnie wiem, jak ta dusza odgadła mój losi z tej dalizagraniczne znaczkina kopertę kleii posyła mnie
Śnieży i śnieg mi skrzypi pod nogamiNie wiem, czy jesteśmy pod tymi samymi chmuramimoże być czego nie madopóki się nie zmieniędopóki zapomnieniepodmyło brzegi
Nie żyć, nie mogłabym nawet ciebie kochaćSłyszysz, to furczy Dorki kołowrotek złotya ja w tej daliswej miłościsplatam w sieci włosyi łowię w głębinach