Jestem kobietą
Słodkie żywioły we mnie śpiąMogę lawiną runąć złąŻarem pustyni spalam cięFatamorganą staję się
Czasem jak odpływ zwalam z nógCzasem jak przypływ sięgam ustA gdy pogodną chwilę maszSpadam jak mgła
Jestem kobietąWodą ogniem burzą perłą na dnieWolna jak rzekaNigdy nigdy nie poddam się
Jestem kobietąJestem dobrem jestem złemJestem wodą jestem ogniemJawą i snem
Mogę lodowcem sięgać chmurMogę Niagarą spadać w dółMogę jak Etna zbudzić sięWięc nie złość mnie
Jestem kobietąWodą ogniem burzą perłą na dnieWolna jak rzekaNigdy nigdy nie poddam się
Jestem kobietąJestem dobrem jestem złemJestem wodą jestem ogniemJawą i snem...
JestemOoooooo
Jestem kobietąWodą ogniem burzą perłą na dnieWolna jak rzekaNigdy nigdy nigdy nigdy nie nie poddam się
Jestem dobrem jestem złemJestem kobietaJestem kobietaooooooooooJestem kobietaJestem kobietaNigdy nigdy nie poddam sieJestem kobietaNigdy nigdy nie