Słońce pokonał cień
Tyle przyjaźni, tyle wspólnych trasTyle niewiedzy ile wiaryNie było zdrady w nas.Czasami z Bogiem a czasami bezZ fajnymi łobuziakamiSzukałem śmierci-wiemTo był prawdziwy chrzest...Był czas,Muzyka była dla nas wszystkich jak bógByło szaleństwo duszbył czasMuzyka była dla nas wszystkich jak bógByło szaleństwo dusz
Słońce pokonał cieńSłońce pokonał cień
Wsiadaliśmy w długie łodzi we mgleI każdy płynął jak najdalejPogubiliśmy sięByły dni, były piękne dniTeraz zostały mi zdjęcia przyjaciółz zamkniętymi oczamibył czasMuzyka była dla nas wszystkich jak bógbyło szaleństwo dusz .