Przemijania
Co pewien czas zmienia się wiatrJesteśmy jak czarny dymRozciągnięty nad światem takMały strach, kruchy gniewStrzepany z powiek pyłWypełnia pieśń o przyszłych dniach
Kropla tu, szczypta tamKażdy z nas zostawia śladJak oddech fal i w muszli szumObcy z gwiazd, nocna ćmaŻeś był - kształt w klepsydrach zmianStrzelają tam gdzie przysypia wiatr