Dym
Poukładaj sobie światSkąd wrażenie, że jest czasChoćby dawniej nawet byłWolniej płynął, wszystko z nimTwoje wiersze, dumne dziśCzemu wtedy nie przysłałaś ich?
Poukładaj sobie snyPóki żyją jeszcze w nichCienie niezaczętych sprawWstyd się przyznać, też je mamSny na wietrze, wiersze w nichNie są wieczne, nie przestawaj śnić
Prawda jest jak dym, w niebo wzleci nimNim zrozumiesz, że snySą po to, by je śnić i gonić z całych siłNim zamienią się w dym
Poukładaj wiersze takTak jak pragnień dawny blaskNigdy nie za późno, byDo nich wracać, jeszcze z nichIskrą świecić, niech się tliNiech nas pieści żarem, co ma przyjść
Prawda jest jak dym, w niebo wzleci nimNim zrozumiesz, że snySą po to, by je śnić i gonić z całych siłNim zamienią się w dym