To miejsce na mapie
znasz to z opowieści mychte stare bramy w które nie włazi niktmiejsca na których świat zdaje się oszczędzaćte same zbrodni motywy trochę różne narzędzia
tu strach bokiem przemykamiedzy chwilą a chwiląciszy usta zatyka
znasz to z gazet i z tvte same twarze których nie trawi nicpostacie których nie sposób nie spamiętaćaż swędzi ręka to samo od lat tu pałęta się
wstyd tu twarz swą zakrywaczerwoną jak winomiędzy kolana łeb wpycha
znasz to z mądrych starych ksiągpieprzona duma w sumie nie wiadomo skądkochanie raz jeszcze przemyśl tozostajemy przeczekamy czy uciekamy stąd
tu strach bokiem przemykamiedzy chwilą a chwiląciszy usta zatykatu wstyd twarz swą zakrywaczerwoną jak winomiędzy kolana łeb wpychato miejsce na mapietu gdzie kończy się papiergdzie farba się zmywa
Polska się nazywa