Kanar gibi yaramı dağlarımYanar içim yinede saklarımGeçmez sözün bir bana geçmez gücün yetmez
Koşar gibi ölüme atlarımEzip geçer yine de kalkarımYetmez gücün bir bana yetmez sözün geçmez gücün yetmez
Öyle dertli dertli bakma gören olmazKalbinden söyler ama duyan olmaz
Kaçar gibi geriye bakmadımAkıp gider içime gözyaşımYetmez gücün bir bana yetmez sözün geçmez gücün yetmez
Öyle dertli dertli bakma gören olmazKalbinden söyler ama duyan olmaz
Piętnuję swoje rany, jak gdyby krwawiłyPłonę w środku, ale wciąż to ukrywamNa mnie twoje słowa nie działają, twoja siła nie wystarczy
Skaczę w śmierć, tak jakbym biegłPrzechodzę nad tym, ale wciąż stojęNa mnie twoja siła nie działa, twoje słowa nie działają, twoja siła nie wystarczy
Nie wyglądaj na takiego zmartwionego, nikt nie zobaczyMowa prosto z serca, nikt nie usłyszy
Nie spoglądam w tył, tak jakbym uciekałŁzy płyną w moim wnętrzuNa mnie twoja siła nie działa, twoje słowa nie działają, twoja siła nie wystarczy
Nie wyglądaj na takiego zmartwionego, nikt nie zobaczyMowa prosto z serca, nikt nie usłyszy